Przypadł mi zaszczyt bycia samozwańczą rozpoczynającą zabawę. Prosimy więc nie regulować odbiorników i zaczynamy!
Dyskusyje to oszukujący blog. Bo to właściwie nie jest blog. To takie blogo-forum. Powstało z przypadkowego pomysłu, który zaczął się z inicjatywy Marty. To ma być miejsce do – jak sama nazwa wskazuje – dyskusji, a właściwie swobodnych rozmów na rozpoczynane przez autorki bloga tematy. Będzie można wyrażać własną opinię, pytać, a nawet spolerować; bo dyskusje będą dotyczyły kwestii okołoliterackich.
Wszystko tutaj jest w fazie eksperymentalnej, także system komentarzy. Jest to Disqus. Dlaczego? Na blogu przeznaczonym do dyskusji system, który wysyła maila, jeśli ktoś odpowie na nasz komentarz, wydaje się bardzo wygodny. Osobom przyzwyczajonym do komentarzy bloggera nie powinno to robić różnicy, bo przez Disqus można komentować, posługując się profilem Bloggera. Można też komentować anonimowo, przez Facebooka, Twittera i inne konta. Poza tym jeśli taki system się nie przyjmie, można go w każdej chwili bezlitośnie wyrzucić.
W projekcie uczestniczą: wspomniana już Marta Kor (której dziękujemy za pracę nad wyglądem bloga!), Basia Pelc, Ewa Książkówka, Edyta oraz ja – Minerwa. Nie wykluczamy, że w przyszłości ktoś dołączy. Tematy do dyskusji będą się pojawiały przynajmniej raz w tygodniu.
A propos tematów… Jeśli jest jakiś autor czy temat okołoliteracki, o którym chcieliście podyskutować na blogach, ale nie mieliście gdzie, piszcie śmiało! Najbliższym tematem będzie na pewno twórczość Stephena Kinga. Zapraszamy!
Dyskusyje to oszukujący blog. Bo to właściwie nie jest blog. To takie blogo-forum. Powstało z przypadkowego pomysłu, który zaczął się z inicjatywy Marty. To ma być miejsce do – jak sama nazwa wskazuje – dyskusji, a właściwie swobodnych rozmów na rozpoczynane przez autorki bloga tematy. Będzie można wyrażać własną opinię, pytać, a nawet spolerować; bo dyskusje będą dotyczyły kwestii okołoliterackich.
Wszystko tutaj jest w fazie eksperymentalnej, także system komentarzy. Jest to Disqus. Dlaczego? Na blogu przeznaczonym do dyskusji system, który wysyła maila, jeśli ktoś odpowie na nasz komentarz, wydaje się bardzo wygodny. Osobom przyzwyczajonym do komentarzy bloggera nie powinno to robić różnicy, bo przez Disqus można komentować, posługując się profilem Bloggera. Można też komentować anonimowo, przez Facebooka, Twittera i inne konta. Poza tym jeśli taki system się nie przyjmie, można go w każdej chwili bezlitośnie wyrzucić.
W projekcie uczestniczą: wspomniana już Marta Kor (której dziękujemy za pracę nad wyglądem bloga!), Basia Pelc, Ewa Książkówka, Edyta oraz ja – Minerwa. Nie wykluczamy, że w przyszłości ktoś dołączy. Tematy do dyskusji będą się pojawiały przynajmniej raz w tygodniu.
A propos tematów… Jeśli jest jakiś autor czy temat okołoliteracki, o którym chcieliście podyskutować na blogach, ale nie mieliście gdzie, piszcie śmiało! Najbliższym tematem będzie na pewno twórczość Stephena Kinga. Zapraszamy!
Banerek akcji i strony:
